Uff! Zdazylam z dzisiejszym postem! :)
Wyrwalam sie na minutke z kuchni aby pokazac Wam co sie dzieje na Debowej.
Baba juz upieczona. Polukrowana pachnie cudownie rodzynkami i czekolada.
Mialy byc mini mazurki ze slonym karmelem... mialy.... ale cukier sie przypalil...eh... w zastepstwie uzylam galaretke i czekolade. Tez smaczne :)
W kuchni bulgocze wywar na bialy barszcz... polskich akcentow nie brakuje...
Sofi zrobila swiateczna wystawke w swoim pokoiku. Wyglada to troche tak, jakby kolorowa bomba wybuchla :), ale fajnie, ze chce dekorowac. Tak po dziecinnemu. Kolorowo. Tak od serca.
Ogrod tez przybral swiateczno- wiosenna szate. Zakwitly juz nawet piwonie.
Dzisiaj z rana bylismy swiecic koszyczki u polskich ksiezy michalitow. Cudowne miejsce, cudowny klimat...dla zainteresowanych KLIK. Polecam to miejsce dla wszystkich przebywajacych w okolicach Rzymu.
Wesolych Swiat moi Drodzy Podczytywacze. Wesolego Alleluja!!!
Twoja babka wygląda obłędnie!!! Ja również upiekłam :-) Wesołych Świąt !!! :-)
RispondiEliminaWidzialam, pysznie wyglada! Wesolych Swiat!
EliminaRadosnych Świąt :) Pozdrawiam - M.
Dziekuje bardzo! ♥
EliminaWesołych Świąt, pozdrawiam.
RispondiEliminaDziekuje♡. Pozdrawiam :)
EliminaWesołych Świąt, pozdrawiam.
RispondiEliminaWow! Mazurki z motylkami!!! A babka wygląda jak ta lala! ;)
RispondiEliminaCo tam, że mazurki nieco inne niż zamierzałaś, ale kto wie? Może i lepsze będą? Czasami przypadki są bardzo wynalazcze... hihi! ;)
Radosnego świętowania! :)
Dziekuje :) dzieciaki byly zachwycone czekoladowymi ciasteczkami, uff. Mimo wszystko zdalam egzamin ;)
EliminaŻyczę Ci Świąt rodzinnych, radosnych, spędzonych w gronie bliskich i przyjaciół.
RispondiEliminaDziekuje serdecznie *)
Elimina