Dzisiaj moze malo wnetrzarski post, ale za to o tym co tygrysy lubia najbardziej :).... PIZZA!!!
we Wloszech jest to danie, ktore wzbudza ostatnio wiele kontrowersji, ze wzgledu na swoja niska jakosc i nie stosowanie sie sie przez pizzerie do ustalonych norm. Maka, pomidory, ser nie sa jakosci, ktora przewiduje oryginalny przepis. Mozzarella, ktora jest skladnikiem wymienionym w menu, nie jest mozzarella, a jedynie jej tanim zamiennikiem. Oliwe z oliwek zastepuje olej slonecznikowy. Piece nie sa regularnie czyszczone. Spalona maka, oprocz tego ze pogarsza walory smakowe jest wysoce rakotworcza..... o pudelkach, do ktorych pakowana jest pizza na wynos tez moznaby bylo wiele powiedziec. Nalezy zwrocic uwage na kolor kartonu: jesli w srodku jest bialy lub brazowy- to ok. Jesli jest szary jak dawny papier toaletowy- nie spelnia norm- nie moze miec stycznosci z zywnoscia!
W Rzymie czy Neapolu ( stolicy pizzy) restauracje, ktore przestrzegaja wszystkich norm mozna policzyc na palcach u jednej reki..
Osoby, ktore potrafia mowic po Wlosku zachecam do obejrzenia materialu wlasnie na temat pizzy przygotowanego przez Report dla Rai 3 KLIK.
Od dluzszego czasu pizze pieczemy sobie w domu. Jest to bardzo proste, chociaz trzeba znac kilka sztuczek i sekretow. Zdradze Wam przepis na pizze idealna, lekka, chrupiaca, na cienkim ciescie.....palce lizac!
Skladniki na 4 dorosle osoby i 2 dzieci lub na czteroosobowa rodzine (2+2) na dwa dni- Jak kto woli :)
1 kg maki ( najlepsza maka bedzie maka przeznaczona do wypieku chleba)
25 g drozdzy zywych lub 7 g drozdzy suchych
600 ml letniej wody
2 lyzeczki cukru
20g soli
6 lyzek oliwy
Make przesiac do duzej miski. Drozdze wymieszac z cukrem i szklanka wody. W pozostalej wodzie rozpuscic sol i oliwe. Wszystkie skladniki wymieszac i zagniesc. Ja robie to recznie ok. 25- 30 min az ciasto bedzie elastyczne i mile w dodyku, nie bedzie sie przyklejalo do rak. Przykryc sciereczka i wlozyc....do lodowki na cala noc. Zazwyczaj zagniatam ciasto wieczorem na kolacje nastepnego dnia. Wyjac ciasto z lodowki ok 2-3 godziny przed pieczeniem, aby sie zagrzalo.
Ciasto rozwalkowac na bardzo cienkie placki (ok.2-3 mm). Przekladamy na blache wysmarowana oliwa. Farsz wg. upodobania. Zazwyczaj im mniej tym lepiej. Nasz repertuar zwykle obejmuje:
- sos pomidorowy + mozzarella + cebula
- sos pomidorowy + mozzarella + salame piccante
- sos pomidorowy + mozzarella + papryka ( wczesniej uduszona na patelni)
- sos pomidorowy + mozzarella + baklazan (wczesniej pokrojony w kostke, osolony, odsaczony z soku i usmazony)
- sos pomidorowy zmieszany z czosnkiem i filetami anchois
- cukinia+ mozzarella
Innymi skladnikami moga byc tez pieczarki ( ostroznie, bo zawieraja duzo wody i pizza sie nam moze " utopic"- mozna je wczesniej udusic na patelni), oliwki, dynia i gorgonzola, ziemniaki i rozmaryn, biala kielbasa i brokul...
Mozzarelli nie nakladamy od razu, gdyz nam sie moze spiec. Dodajemy ja minute przed wyjeciem pizzy z piekarnika.
Po nalozeniu skladnikow pizze polewamy oliwa.
Piekarnik najlepiej rozgrzac juz 20 min przed pieczeniem, aby temperatura rozeszla sie rownomiernie. Temperatura powinna byc jak najwyzsza (250- 300 st C). Na dno piekarnika ustawic naczynie z woda- uzyskamy dzieki niemu chrupiace ciasto. Pieke bez termoobiegu ( gora i dol, a ostatnie 5 min przekladam pizze na najnizsza polke i ustawiam tylko dol). Kiedy ciasto zacznie sie rumienic dodac odsaczona i pokrojona mozzarelle. Co wazne: pizze nalezy piec pojedynczo- nie wkladac kilka blach na raz.
Za przepis gwarantuje. Pizza jest przepyszna. Potwierdzaja to wszyscy nasi znajomi :).
Narobilam Wam smaka? :p
Jesli macie jakies pytania co do przepisu lub wogole co do wloskich specjalow- chetnie odpowiem- lubimy dobrze zjesc :).
***
Na Debowej wiosna, a raczej wczesne lato w pelni. Kwiaty, zostaly zasadzone na rabatce, a przed domem ustawilam stelaz malarski.... na kwiaty i rozne dekoracje. Lubie takie nietypowe wykorzystanie przedmiotow...
uwielbiammm pizze !! :-) zjadłabym waszą :D :-)
RispondiEliminaZapraszam ;) :D
EliminaPizza domowa jest przepyszna, też często ją robimy i koniecznie na cienkim cieście :))
RispondiEliminaZ chęcią wypróbuję Twój przepis :)
Cudne masz dzieciaczki.... te piękne oczy jak niebo i złociste loki :)))
Pozdrawiam cieplutko, Agness:)
Mam nadzieje, ze moj przepis Cie nie zawiedzie :) czekam na relacje i zycze smacznego ! :)
EliminaPizza pysznie wygląda ja tez piekę w domu nie kupuje gotowej a u ciebie wiosna w pełni pięknie i kolorowo.
RispondiEliminaPozdrawiam.
Pizza pysznie wygląda ja tez piekę w domu nie kupuje gotowej a u ciebie wiosna w pełni pięknie i kolorowo.
RispondiEliminaPozdrawiam.
Na pewno skorzystam z Twoich rad. Moi chłopcy uwielbiają pizzę. Zwykle jadają tą "zamerykanizowaną", ale myślę, że tym bardziej nie pogardzą prawdziwą włoską ;)
RispondiEliminaKoniecznie muszę spróbować Twojego przepisu ! Pozdrawiam - M.
RispondiElimina